28 listopada 2025 r.

Czy Polska – i Europa – stoją dziś w obliczu demograficznej katastrofy? A jeśli tak, co możemy zrobić razem, by ten trend odwrócić?
To pytania, które stały się punktem wyjścia do panelu dyskusyjnego podczas Kongresu „Łączy nas Kultura”, w którym uczestniczył Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus”.
Coraz więcej danych pokazuje bowiem, że największym wyzwaniem nie są dziś wyłącznie finanse czy dostępność świadczeń, ale kryzys relacji, samotność i kultura życia, w której coraz trudniej o trwałe więzi.
Przy dzietności na poziomie 1,17 (Eurostat 2024) zadajemy fundamentalne pytanie:
co powstrzymuje młodych ludzi przed budowaniem rodzin?
Dyskusja pokazała, że odpowiedź wykracza daleko poza kwestie ekonomiczne:
badania OECD wskazują, że młodzi dorośli mają dziś o 30% mniej bliskich relacji niż ich rodzice w tym samym wieku,
WHO określa samotność jako globalne zagrożenie zdrowia publicznego,
coraz częściej mówi się o „cichej epidemii samotności”.
W takich warunkach rodzina nie znika dlatego, że jest „za droga”.
Znacznie częściej znika dlatego, że brakuje więzi, zaufania i poczucia sensu.
Ważnym wątkiem panelu była rola biznesu w odpowiedzi na kryzys demograficzny.
Firmy mogą dziś zrobić dla demografii więcej niż niejedna ustawa – pod warunkiem, że tworzą kulturę pracy, w której nie trzeba udawać, że rodziny się nie ma.
Najlepiej działają organizacje, które stawiają na:
elastyczność i zaufanie,
realne wsparcie rodziców,
mentoring i budowanie więzi w zespołach.
Badania Deloitte (2023) pokazują, że poczucie przynależności jest dziś najsilniejszym czynnikiem lojalności pracowników. A pracownik, który doświadcza wspólnoty w pracy, łatwiej buduje ją również w życiu prywatnym.
Paneliści podkreślali, że skuteczna polityka rodzinna wymaga współpracy państwa, samorządów, biznesu i organizacji społecznych.
Dane Banku Światowego pokazują, że w krajach o wysokim zaufaniu instytucjonalnym skuteczność polityk społecznych rośnie nawet o 20–30%.
Dlatego zamiast mnożyć regulacje, warto:
wzmacniać zachęty,
promować dobre praktyki,
doceniać firmy realnie wspierające rodziny,
rozwijać systemy certyfikacji prorodzinnych pracodawców.
Jeśli chcemy więcej rodzin i dzieci, musimy tworzyć warunki, w których bycie pracownikiem nie oznacza rezygnacji z życia rodzinnego.
Elastyczna organizacja pracy, praca hybrydowa, ograniczenie nadgodzin, możliwość pracy w niepełnym wymiarze czy bezpieczeństwo zatrudnienia to dziś nie luksus, lecz fundament zdrowych relacji i decyzji o rodzicielstwie.
Nie mniej ważny jest wpływ kultury i mediów. To one kształtują nasze wyobrażenia o życiu, relacjach i rodzinie.
Rodzinność – w całym swoim bogactwie i różnorodności – wciąż zbyt rzadko pojawia się w filmach, serialach, reklamach czy literaturze. A jeśli się pojawia, bywa uproszczona lub zniekształcona.
Potrzebujemy prawdziwych historii o rodzinach: o codziennych zmaganiach, bliskości, radościach i sensie wspólnego życia. Także o rodzinach z trójką dzieci – jako naturalnej części współczesnego świata.
Jak pisał Viktor Frankl:
„Człowiek potrzebuje sensu, aby żyć.”
Rodzina jest jednym z najgłębszych jego źródeł – i warto przywracać jej należne miejsce.
Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus” reprezentowała Korina Bulenda-Nowak, która rozmawiała z ekspertami:
Barbarą Sochą, doradcą Prezydenta RP,
Mateuszem Łakomym, specjalistą ds. demografii.
Dziękujemy Mateuszowi Luśni za zaproszenie i prowadzenie panelu oraz wszystkim uczestnikom za merytoryczną, otwartą i inspirującą rozmowę.
Takie spotkania pokazują, że demografia to nie tylko statystyki, ale przede wszystkim relacje, kultura i wspólna odpowiedzialność za przyszłość.
Zobacz również: